Bardzo dużo osób pisało na swoim blogu notkę o snapie. Ta aplikacja jest każdemu dobrze znana i spora część osób posiada ją na swoich telefonach. Jest to świetne zajęcie na zabicie czasu, wysłanie selfie czy uwiecznianie zdjęć w miejscu którym się znajdujemy. Aplikacja jest genialna, szczególnie po wszystkich dokonanych aktualizacjach, jest naprawdę fantastyczna. Prawdę mówiąc już wcześniej miałam dodać notkę na temat snapa, ale jakoś nie było okazji i trochę się to przedłużyło. A teraz jeszcze za niedługo szkoła, ja nie chcę jeszcze końca wakacji. Chce późno wstawać, leniuchować przez cały dzień, robić wszystko na co mam ochotę. Niedawno był początek wakacji, a teraz już prawie koniec ...Pocieszam się tym, że został jeszcze tydzień wolnego, a ja właśnie w niedzielę przebiłamoponę w rowerze. Muszę jakoś postarać się ambitnie wykorzystać jeszcze te sześć dni wolnego xd
Przez dłuższy czas zastanawiałam się o czym będzie moja kolejna notka.
Zupełna pustka w głowie, brak pomysłów, aż w najmniej oczekiwanym momencie przyszedł mi do głowy pomysł, o czym tak na prawdę można pisać na blogu. Wiem zabrzmiało to trochę dziwni, ale czasem gdy zasiadam przed laptopem i zamierzam napisać kolejną notkę, nie mam weny i tak na prawdę nie wiem co mogłabym napisać.Przejdę do rzeczy.
Pisanie postów wydaję się banalne, bo taka jest prawda. Wchodząc na konta innych zaczynających blogerek, można zauważyć, że ich pierwszy post oparty jest
na tym " założyłam tego bloga, ale nie wiem co pisać"
Jest wiele takich kont, spokojnie ja tez tak miałam.
Zakładając tego bloga w gimnazjum nie miałam nawet pojęcia co będę na nim
robić. Dodawałam notki, które później notorycznie usuwałam i tak przez dłuższy czas.
Nie trzeba wymyślać specjalnie tematów o których nie ma się nawet pojęcia.
Wystarczy, że napiszesz co przyszło ci do głowy, a zobaczysz, że będziesz mieć
temat na kolejną notkę.Nie zmuszaj się, gdy nie masz chęci na dodawanie nowego wpisu, ale pamiętaj, że nie możesz odkładać tego na inny termin i tak ciągle, bo całkowicie zlekceważysz swoje bloga, przestaniesz na niego wchodzić i dodawać nowe notki.
Jest piątek na termometrze od rana ponad trzydzieści parę stopni, upał jest nie do zniesienia.
Wakacje mijają bardzo szybko. Jeszcze niedawno zaczynał się lipiec, a teraz cały miesiąc
przeminął i mamy sierpień...Tak na prawdę nie wiem kiedy to przeleciało. Gdy się obejrzę
będzie koniec sierpnia i początek roku, a ja nie chcę końca wakacji.
Wszyscy tak długo czekali na wakacje, a one tak szybko przemijają, powinny
trwać jeszcze dłużej. Wcześniej pogoda była do niczego, ciągle padało,
a teraz jest upał nie do zniesienia..Ciągle jest duszno i nie chcę się nawet wychodzić z chłodnego pomieszczenia, tylko wieczorem jest zimniej i można normalnie posiedzieć na dworze. Wcześniej nie miałam za bardzo czasu na zrobienie nowych zdjęć, dlatego dodaję
notkę trochę w dłuższym terminie niż zwykle. Mam nadzieję, że będzie się podobała :)