Dla mnie przyjaźń jest szczególnym uczuciem. Jest to pewnego rodzaju więź łącząca dwie osoby (tej samej lub przeciwnej płci), które wzajemnie się wspierają zarówno w tych lepszych jak i w tych gorszych chwilach, są wobec siebie życzliwe, ufają sobie bezgranicznie i przede wszystkim pozostają wobec siebie szczere. Jak to mówią, nawet najgorsza prawda przekazana przez przyjaciela okazuje się nie być wcale taka zła. Podobnie jak miłość przyjaźń jest uczuciem pięknym, bezinteresownym i szczerym. To właśnie z niej rodzi się miłość. Nigdy nie jest odwrotnie. Uważam, że każdy z nas powinien mieć w swoim życiu serdecznego przyjaciela. Nie kilku, bo przecież prawdziwego powiernika swoich nawet najmniejszych tajemnic można mieć tylko jednego, co najwyżej dwóch. Ważne jest to, aby był on prawdziwy, czyli taki od serca, który nigdy nas nie zawiedzie, któremu będziemy ufać bezgranicznie i wiedzieć, że cokolwiek by się nie stało, możemy liczyć na niego samego i jego pomoc. Z nim możemy śmiać się, bawić, ale też i płakać, złościć czy też radzić się w najdrobniejszych rzeczach. Przyjaciel zawsze nas zrozumie. Bez słów odgadnie, kiedy szukamy pocieszenia, a kiedy chcemy pozostać sami. Nigdy też nie zostawi nas samych z jakimś problemem. Wiedząc, że jest ktoś taki obok nas, raźniej jest nam iść przez życie. I tym właśnie dla mnie jest przyjaźń. Jest to poczucie, że nie jesteśmy sami, że jest ktoś, komu na nas zależy.Prawdziwych przyjaciół nie zdobywa się jednak szybko. Z reguły musi upłynąć wiele czasu zanim kogoś dobrze poznamy i będziemy w stanie powierzyć mu swoje tajemnice, czyli zaufać mu. Nasza cierpliwość będzie nagrodzona. Kiedy już spotkamy tę bliską nam osobę, musimy pielęgnować łączące nas uczucie przyjaźni. Nie można go pozostawić samemu sobie. O przyjaźń, tak samo jak i o miłość, trzeba zabiegać i dbać, pielęgnować ją i utrwalać. W przeciwnym razie szybko uschnie jak długo nie podlewany kwiat. Czasem zdarzają się przyjaźnie do grobowej deski i one są najcenniejsze. Niestety bywa i tak, że pewnego dnia przyjaciel odchodzi bez słowa wyjaśnienia. Niekiedy spowodowane jest to wyraźną różnicą zdań w jakiejś kwestii. Jeśli był prawdziwym przyjacielem, to wróci. W przeciwnym wypadku okazał się niegodnym naszego zaufania. Takie chwile są bardzo przykre dla każdego z nas i rana, jaką po sobie pozostawiają, trudno się zabliźnia. Na to z reguły trzeba lat.
Z niecierpliwością czekam na ferie. Większość szkół skończyło lub kończy, a Podkarpacie nadal ich wyczekuje. Obiecałam sobie, że te ferie spędzę bardziej ambitnie i wykorzystam dobrze każdy dzień. Nie zamierzam się nudzić i ocknąć się pod koniec ferii z przekonaniem, że nic nie zrobiłam. W te dwa tygodnie warto pomyśleć jak chcielibyśmy spędzić ten wolny czas od szkoły. Wielu twierdzi, że zima to czas depresji oraz kiepskiego samopoczucia. Dotyczy to dorosłych jak i dzieci. Pogoda skłania nas do siedzenia w ciepłym mieszkaniu, najlepiej przy kominku, odstrasza nas do wystawiania nosa na mróz i tak mijają nam całe ferie.. Aktywne spędzanie czasu na świeżym powietrzu, w czasie tych dwóch tygodni może jednak dostarczyć nam wielu wspaniałych wspomnień, umocnić więzi rodzinne oraz dostarczyć sobie wielu radości. Fajnie jest, gdy rodzice mają w tym czasie wolne. Wówczas można spędzić ten czas rodzinnie.